sobota, 14 marca 2015

Simple lines


Prosty sposób na idealną kreskę ;)

 (uniwersalna graficzna forma nie uwzględnia mojej specyficznej budowy oka i pozwala dopasować makijaż do własnych warunków dlatego zdecydowałam się na zastosowanie takich schematów, na czerwono zawsze zaznaczony jest dany "obszar roboczy")

Zaczynamy od wyrównania kolorytu powieki korektorem oraz przypudrowania łuku brwiowego.

 Sięgamy po jasno kremowy satynowy cień i nakładamy płaskim pędzelkiem na całą powiekę ruchomą oraz delikatnie rozjaśniamy obszar pod brwią muskając jedynie kolorem.

 Tym samym kolorem rozświetlamy wewnętrzny kącik oka.

 Na linię wodną nakładamy jasną cielistą kredkę, ten krok sprawi że nasze oko stanie się optycznie większe.

 Załamanie powieki delikatnie zaznaczamy jasnym matowym brązem używając pędzelka typu kulka (aby precyzyjnie nałożyć kolor na małym obszarze).

 Tym samym kolorem zaznaczamy dolną powiekę do połowy oka.

 Sięgamy po precyzyjny pędzelek i czarny eyeliner i zaczynamy zabawę z kreską. Pierwszą linię jaką malujemy jest przedłużenie dolnej powieki oka długości ok. 5mm (1), następnie od końca tej kreseczki malujemy linię biegnącą w stronę linii rzęs tworząc kontur jaskółki (2), następnie zaczynając od środkowego kącika oka malujemy cienką kreskę przy samej linii rzęs (3).

 Staramy się namalować płynne przejście łączące cienką kreskę przy lini rzęs z kontutem jaskółki (4).

Ostatnim krokiem jest zamalowanie obszaru naszej kreski oraz ewentualne poprawki jeśli w którymś miejscu kreseczka jest krzywa.

Kluczem do sukcesu jest praktyka, im więcej ćwiczymy tym bardziej nasza kreseczka jest idealna. Jeśli na początku nie jesteśmy zadowolone z tego jak wygląda kreseczka warto przerzucić się z eyelinera na miękką kredkę, którą można rozetrzeć patyczkiem kosmetycznym ukrywając tym sposobem wszelkie nierówności.

Powodzenia:)

1 komentarz: